O sztuce pisanie

Każdy z nas pisze lub w przeszłości coś pisał. Mam tę niezwykłą pewność. W każdej chwili powstaje tysiące tekstów, wprawek, blogów, wierszy, zapisków, złotych myśli na serwetkach. Niektórzy piszą tylko za młodu, inni tylko wiersze, istnieją specjaliści od political fiction, ja zaś najbardziej lubię pisać o sztuce.

Zajmuję się tematyką okołoartystyczną od wielu lat. Na studiach miałam okazję do napychania swojej głowy książkami z tego zakresu w ilościach oporowych. Poważne studia to nie wakacje. Na bok odłożyłam wszelką beletrystykę, zostały tylko dziedziny takie jak estetyka, biografie, teorie, badania, słowniki, mitologie, teksty źródłowe, techniki, opracowania, katalogi, filozofia, krytyka, eseje, metodologie.

Przekonałam się, że o sztuce można pisać na wiele różnych sposobów. Historia sztuki to dostojna nauka, która powstała w wyniku fali rodzących się XIX-wiecznych prądów myśli ludzkiej obok np. psychologii i archeologii.
„Typowo naukowa” książka zawiera sformułowania zawiłe i trudne do odczytania dla „nie-fachowca”. Tworzą one sieć pełną definicji i schematów. Tworzy ona obszary w mózgu, całe struktury myślowe. Bez kozery stwierdzam, że niekiedy taka lektura to prawdziwa męka, aby przeczytać niektóre z takich napisanych „po łacinie” książek trzeba posiadać dużą wiedzę, inaczej struktura taka trafia w pustkę i jest niezrozumiała.

fot. Jörg Bittner Unna, CC BY 3.0
fot. Jörg Bittner Unna, CC BY 3.0

Dobrze. Już dosyć. Miało być o sztuce, czyli o czymś przyjemnym. Wielu pisarzy mierzy się z tą tematyką. Ekfrazy czyli opisy dzieł sztuki pojawiają się w wielu powieściach, ponieważ ulubioną rozrywką wielu ludzi jest odczytywanie artystycznych struktur oraz kontekstów.

Jednym z mistrzów słowa posługującym się tą ekspresją był Aldous Huxley. Nie tylko w jego powieściach można spotkać barwne opisy dzieł, często w dowcipnych sytuacjach psychologicznych, pełne znawstwa i nieskrywanej pasji. Pisał także eseje poświęcone konkretnym dziełom i wielu podróżom po Europie. Z tych krótkich form jest bardzo znany w swoim rodzinnym kraju, Anglii. Polskim pisarzem, który tej sztuki dokonywał na najwyższym poziomie był Zbigniew Herbert. Wydał kilka tomów esejów, m.in. Barbarzyńca w ogrodzie, Labirynt nad morzem i Martwa natura z wędzidłem. Również Czesław Miłosz pisał teksty w kręgu sztuki, jednak zazwyczaj jego refleksja była mocno pogłębiona metafizyką. Dużo pisał też o sobie, jak widzi świat, o tym jak go odbiera, osobiście.

La nascita di Venere, Sandro Botticelli, Public Domain
La nascita di Venere, Sandro Botticelli, public domain

Formą pośrednią między badaniem dzieła i faktów mu towarzyszących aby stworzyć opis i interpretację, a bardzo interesującą ekphrasis są dzieła historyków. Cały dzisięciotomowy zbiór Malarstwo białego człowieka Waldemara Łysiaka, to cykl, w którym pisarz ten dosłownie dobiera się do panienek na płótnach, zaglądając im do alkowy, próbując ustalić jaki typ uwielbienia miał dla nich kochanek. Zapuszcza żurawia do metryki El Greco i pod barana Zurbarana. Nie ma dla niego tabu. Powziął sobie postanowienie, że wszystko co dotyczy sztuki, i to tej z najwyższej półki, musi być przeniknięte jego umysłem. Niektórzy uważają jego styl za grubiański, moim zaś zdaniem jest on w odczuciu podobny do niektórych ról Jacka Nicholsona – swobodny, pełen nonszalancji, na którą pozwala mu jego wiedza o świecie, a zarazem erudycyjny i demaskatorski.
Nieco inny styl proponuje Andre Malraux. Jego dzieła, podobnie do powieści jego rodaka, Marcela Prousta, sączą się powoli i poetycko ze stron dużego formatu albumów Nierzeczywiste, Ponadczasowe i Nadprzyrodzone. Jest to przenikanie pełne fascynacji, gracji, w stylu sokolnika wypuszczającego sokoła albo zrywania rzadkich kwiatów. To poszukiwacz bezcennych klejnotów. Malraux był orientalistą i archeologiem.

Na drodze poszukiwania lektur i wrażeń ze świata książkowych fascynacji każdy znajduje własną ścieżkę, gdyż to, co odkrywamy sami dla siebie jest jedynym w swoim rodzaju i bezcennym tworzeniem własnej duszy.

Owocnych łowów.

Julia R. Ziółkowska

Julia R. Ziółkowska

Blogerka, youtuberka, poetka.

Komentarze