Selfie artystyczne

Salvador Dali portretował się wielokrotnie. Jako mistrz autokreacji nie mógłby pominąć tego aspektu twórczości.

Od reprezentacji do ekspresji artysta wyraża w dziele sztuki swoją osobowość. W poszukiwaniach różnych form kreatywności, twórczym działaniu i dokumentowaniu stanów i chwil, odnajduje odbicie swojego wnętrza. Można powiedzieć, że: „To podróż do wnętrza. Korespondencja z własnym Ja.”
Ale czy... „Ze spojrzeniami wgłąb też można przesadzić”?
Być może: „Nie mogę tak po prostu wejść w swoją najgłębszą naturę i ogłosić światu co zobaczyłem.”

Wykorzystałam tu fragmenty swojego dramatu Właściwość Kamienia. Artysta jest niczym paw rozwijający swój grzebień z piór lub tańczący lirogon ukazuje nam się w różnych pozach i sytuacjach. Odsłania swe nieziemskie piękno, przyrodzoną naturę, czasem swoistą brzydotę.

Autoportret jako typ przedstawienia jest równie stary jak sama sztuka, gdyż już w grocie w Lascaux można znaleźć odbicia dłoni prehistorycznych artystów. Jest to często próbka stylu autora, wprawka warsztatowa, do której artysta sam sobie pozuje. Jak Rembrandt, który od lat młodzieńczych do późnej starości stworzył wiele takich wizerunków, dokumentując swoje życie.

W XVII wieku, gdy modne były Kunstkammeren, autoportret artysty był dodatkowym smaczkiem w kolekcji, zwłaszcza jeśli malarzem była kobieta, jak między innymi Sofonizba Anguissola. I takie autoportrety mogły powstawać na zamówienie. Tworzono kolekcje portretów sławnych ludzi, do których należeli też artyści.

Artyści umieszczają w dziełach swoje wizerunki w sposób dość niezwykły, jak na przykład Michał Anioł Buonarotti w Sądzie Ostatecznym. Sportretował się on na skórze ściągniętej ze św. Bartłomieja, a Michelangelo Merisi da Caravaggio przedstawił się w obrazie Dawid i Goliat dwukrotnie; jako zwycięski młodzieniec i w wieku dojrzałym jako ucięta głowa pokonanego.

Historia sztuki ma też swoich Zbawicieli. Salvador Dali portretował się wielokrotnie. Jako mistrz autokreacji nie mógłby pominąć tego aspektu twórczości. Drugi ze Zbawicieli, Salvator Rosa, swoim autoportretem chce nam powiedzieć: „Zachowaj milczenie, chyba, że to, co chcesz powiedzieć, jest ważniejsze niż cisza”.

Julia R. Ziółkowska

Julia R. Ziółkowska

Blogerka, youtuberka, poetka.

Komentarze