To skomplikowane...

Teraz napisze do mnie Jan Korwin Mikke i nazwie mnie głupią komunistką, krową, babą i półgłówkiem nierobem. Że, na takich, tyle co brudu za paznokciem by nie dał, podatków żadnych. Niech zdychają na mrozie, co to kogo obchodzi.

Pierwszą w swoim życiu książkę przeczytałam mając sześć lat. I był to decydujący o całym moim życiu moment. No, może nie moment, bo poślęczałam trochę, ale fakt, że po skończeniu lektury byłam już zdeterminowaną, w pełni ukształtowaną charakterologicznie jednostką.

Rzecz była o koniku polnym i mrówce.
Opisany problem polegał na konflikcie charakterów obojga. Mrówka przez całe lato (tak, ten czas, gdy świeci słońce i są wakacje) zasuwała w pocie czoła zbierając zapasy na zimę, świerszcz w tym samym czasie oddawał się radości, grał na skrzypcach i tańczył.
Sytuacja pokomplikowała się jesienią. Jesień ogólnie ma to do siebie, że komplikuje sytuacje. Gasi żar wakacyjnych miłości, tłumi w szkolnych ławkach wesołość dzieciarni, zmusza do zakupu opału, kurtki, kozaków, szalika, czapki, opon zimowych…

fot. Nicu Buculei, CC BY-SA 2.0
fot. Nicu Buculei, CC BY-SA 2.0

Historia nie miała happy endu. Nie powiem dokładnie co i jak, bo się brzydzę zdradzaniem finału książek i filmów. A nuż ktoś zechce sięgnąć kiedyś po tę moją inicjacyjną publikację? Grunt, że natychmiast określiłam swoje miejsce w odpowiednim obozie. I bynajmniej nie był to obóz mrówki. Bo mrówkę znienawidziłam całym sercem.
Pokochałam świerszcza. Został moim bohaterem, obyczajowym guru, idolem na całe życie.

Powiem wam, co teraz będzie. Teraz napisze do mnie Jan Korwin Mikke i nazwie mnie głupią komunistką, krową, babą i półgłówkiem nierobem. Że, na takich, tyle co brudu za paznokciem by nie dał, podatków żadnych. Niech zdychają na mrozie, co to kogo obchodzi. Niech sobie teraz pograją na skrzypcach, jak tacy mądrzy, akurat jesień nastała, he, he.

A ja mu odpiszę, że życie, nawet z pełną po sufit spiżarnią, w dostatku, choćby w bogactwie wielkim, jest do dupy kompletnie, jeśli nie ma komu na skrzypcach grać.

Sylwia Kubryńska

Sylwia Kubryńska

Pisarka i blogerka związana z gdańskim środowiskiem literackim.

Prowadzi Najlepszego Bloga na Świecie*
www.kubrynska.com

Sylwia Kubryńska poleca:

BaBa

Komentarze