Przedwiosenne porządki

Wiosna to pora porządków – budzisz się z ponoworocznego letargu i stwierdzasz, że musisz z tą chałupą wreszcie coś zrobić. Prace gospodarcze warto jednak rozciągnąć i dokonać też przeglądu tych mniej i bardziej potrzebnych rzeczy w życiu.

Znajomości

Które z nich są cenne, a które to zapychacze nudy? Czy przebywając w towarzystwie Twojej paczki czujesz się wysłuchany? Czy raczej każdy nastawia się na nadawanie, bądź – co gorsza – na nachalną autopromocję? Czy miło wspominasz te spotkania, czy szarpią Tobą mieszane emocje? Czy wśród znajomych korzystasz z przywileju bycia sobą? Czy, gdybyś znalazł się w podbramkowej sytuacji, mógłbyś zadzwonić do kogoś z Twojej drużyny i poprosić o pomoc? Zastanów się nad tym, ale tak na serio.

fot. Karim Manjra, CC0

Nawyki

Nie odkryję Ameryki mówiąc, że posylwestrowe postanowienia rzadko się spełniają (o powodach przeczytasz w jednym z wcześniejszych felietonów). Przełom lutego i marca to natomiast dobry okres składania samemu sobie przyrzeczeń – nie ma tej całej świątecznej presji, a reklamy i nagłówki artykułów nie krzyczą o konieczności zmian. Może właśnie teraz wprowadzisz ulepszenia do Twojego życia? W głębi duszy dokładnie wiesz, jakie kroki powinieneś podjąć, by być zdrowszym. Tylko pamiętaj – one step at a time.

Pasje

Przyjmijmy, że od dawna marzysz o profesjonalnym aparacie fotograficznym albo o specjalistycznych przyrządach do nurkowania, lecz Twoje konto dobitnie uświadamia, że masz ważniejsze wydatki. Lub, zwyczajnie, szkoda Ci zainwestować w siebie, bo boisz się, że inni uznają Cię za egoistę. W konsekwencji to pragnienie coraz bardziej odsuwa się w czasie i rośnie w Tobie rozgoryczenie. Jeżeli tak długo zależy Ci na danej rzeczy, nie jest ona fanaberią, a czymś, co autentycznie uczyni Cię szczęśliwszym. Nie zwlekaj więc i spraw sobie tą przyjemność. Jeśli po zakupie przez chwilę będziesz musiał nieco oszczędniej planować swój budżet, to realizowanie pasji za pośrednictwem zdobycznych akcesoriów z pewnością osłodzi drobne wyrzeczenia.

Załóżmy, że kusi Cię ciekawy kurs szlifujący Twoje umiejętności/hobby, ale przymierzasz się do niego, jak pies do jeża. Przestań się wahać i działaj w zgodzie z intuicją – gdy wewnętrzny głos podpowiada, byś wziął w którejś inicjatywie, posłuchaj go.
A co z podróżami? Kiedy ostatnio wyruszyłeś w dalsze rejony? Może w trakcie kolejnego urlopu udasz się na wymarzoną wyprawę? Obecnie podróżowanie staje się tańsze i nie nadwyręża już tak mocno portfela. Śmiało – dla chcącego nic trudnego.

Życie każdego z nas bywa zabałaganione. Choć ta robota nie należy do lekkich, łatwych i przyjemnych, dobrze je czasem wysprzątać.