Połączeni w bólu

Posiadanie bratniej duszy, kogoś, kto ma podobne doświadczenia, podobną wrażliwość, potrafi Cię zrozumieć, to nie kwestia ezoteryki, tylko zwykłej matematyki, rachunku prawdopodobieństwa.

Są takie momenty, kiedy czujemy się bardzo samotni i wydaje nam się, że nikt w całym wszechświecie nas nie rozumie. Jeśli będziesz kiedy mieć taką chwilę, przypomnij sobie, że na świecie żyje ponad siedem miliardów ludzi. Może gdzieś po drugiej stronie globu w jakimś oknie pali się światło, bo gdzieś tam jakiś cierpiący człowiek nie może spać.

Kiedy czujesz się opuszczona. Kiedy chciałabyś, żeby ktoś potrzymał Cię z rękę, ale przy Tobie nikogo nie ma.
Kiedy czujesz się osaczona. Kiedy ktoś ocenia Twoje uczucia, lepiej wie, co miałaś na myśli, niż Ty sama. Kiedy jego znajomi i przyjaciele, mówią o nim w samych superlatywach, ale nie widzieli tej drugiej strony, którą Ty poznałaś za dobrze. Tobie jest po prostu strasznie przykro i strasznie wstyd. Masz ochotę wykrzyczeć to wszystko, ale jakaś niewidzialna siła za każdym razem zamyka Ci usta.

fot. Engin Akyurt, CC0

fot. Engin Akyurt, CC0

Kiedy próbujesz i próbujesz, ale nic Ci nie wychodzi. Wszystko idzie źle.
Kiedy Twoje dotychczasowe plany i marzenia legną w gruzach. Musisz znowu zaczynać życie od nowa, chociaż wcale nie chcesz.
Kiedy po prostu chciałabyś się schować, ale żadne miejsce nie wydaje Ci się wystarczające bezpieczne. Chcesz zapaść się pod Ziemię. Chcesz skoczyć z mostu.
Kiedy budzisz się rano i czujesz takie przerażenie, że boisz się wstać z łóżka.
Kiedy doświadczasz przemocy.
Kiedy czujesz się jak w pułapce.
Kiedy ciężko chorujesz.
Kiedy nie starcza Ci do pierwszego.
Kiedy masz złamane serce.
Kiedy do wszystkich straciłaś zaufanie.
Kiedy tęsknisz za miejscem, którego już nie ma.
Kiedy przeżywasz żałobę.
Kiedy jesteś przerażająco samotna.
Kiedy chcesz wołać o pomoc, ale nie masz odwagi.
Kiedy, kiedy…

Gdzieś na świecie, może w Chełmnie albo w Pekinie jest osoba, która, właśnie teraz, w tym samym momencie, przeżywa to co Ty. Ta informacja, nie sprawi, że Twój ból będzie mniejszy. Ale pamiętaj, że gdzieś tam jest ktoś, kto wie, co czujesz. Może mówi innym językiem. Ale gdybyście tylko mogli się spotkać, spojrzeć sobie w oczy, złapać za rękę, może byłoby wam lżej, może mielibyście więcej siły, by mierzyć się z rzeczywistością. Posiadanie bratniej duszy, kogoś, kto ma podobne doświadczenia, podobną wrażliwość, potrafi Cię zrozumieć, to nie kwestia ezoteryki, tylko zwykłej matematyki, rachunku prawdopodobieństwa. Jest nas w końcu aż siedem i pół miliarda. To jak posiadanie bliźniaka genetycznego, który w przypadku białaczki może oddać Ci szpik. Nie rodzimy się sami, ani sami nie umieramy. Nie jesteś sama.

Katarzyna Durajska

Katarzyna Durajska

Etnolożka, lokalna aktywista, copywriterka. Wierzy w odwagę, wrażliwość i siostrzeństwo. Kolekcjonuje filiżanki.

Komentarze