Mroczny świat Kruka
Mamy tu elementy dawnych wierzeń mieszkańców regionu, pojawia się, zapominana już, postać szeptunki. Serial spowity jest aurą tajemniczości i mroku, pod osłoną którego dochodzi do straszliwych wydarzeń.
Seriale filmowe nabrały w ostatnich latach zupełnie nowego wymiaru. Z jednej strony, ich realizacja poszła naprzód tak bardzo, że te najlepsze w niczym nie ustępują najnowszym pełnometrażowym produkcjom. Z drugiej – platformy internetowe dystrybuujące filmowy kontent spowodowały, że seriali produkuje się bardzo dużo, nie tylko realizacyjnie, ale fabularnie coraz ciekawszych.
Nasz rodzimy rynek serialowy też staje się coraz bardziej interesujący. Wataha, Pakt czy Belfer to przykłady produkcji z ostatnich lat, cieszących się niemałym uznaniem. Na tym tle pojawia się Kruk. Szepty słychać po zmroku, sześcioodcinkowy serial produkcji Canal+ w reżyserii Macieja Pieprzycy.
Akcja serialu rozgrywa się na Podlasiu, co ma niemałe znaczenie zarówno dla przebiegu akcji, jak i jest znakomitym pretekstem do pokazania klimatu panującego na Białostocczyźnie. Mamy tu elementy dawnych wierzeń mieszkańców regionu, pojawia się, zapominana już, postać szeptunki. Serial spowity jest aurą tajemniczości i mroku, pod osłoną którego dochodzi do straszliwych wydarzeń.
W ten świat wkracza tytułowy Kruk, policjant, grany przez Michała Żurawskiego. Jest centralną postacią serialu i w pełni udaje się mu się to wykorzystać, skupiając na sobie uwagę od pierwszego do ostatniego kadru. Kruk przyjeżdża do Białegostoku, żeby wspomóc w śledztwie tamtejszą komendę, jednak wydarzenia, które rozegrają się wkrótce wywrócą wszystko do góry nogami. Przeszłość, z którą zmaga się policjant nieoczekiwanie zwiąże się z porwaniem wnuka lokalnego biznesmena i to on będzie musiał zmierzyć się nie tylko z brutalną rzeczywistością nowego dla siebie świata, ale przede wszystkim z własnymi demonami.
Należy podkreślić bardzo ciekawą kreację Michała Żurawskiego, świetnie ogrywającego całą paletę emocji, z którymi zmaga się tytułowy bohater. Partneruje mu odkrycie ostatnich lat, Cezary Łukaszewicz, który wreszcie miał okazję zagrać dużą, interesującą rolę. Na uwagę zasługuje też drugi plan. Andrzej Zaborski, ponownie w roli komendanta policji, pokazał, że jest jednym z bardziej niedocenionych filmowych aktorów. Anna Nehrebecka czy Mariusz Jakus stworzyli postacie, które trudno zapomnieć, mimo że nie pojawiają się na ekranie przez długi czas.
Klimat serialu znakomicie oddają zdjęcia. Z jednej strony pięknie ukazane pejzaże, z drugiej – emocje grające na twarzach bohaterów, oddane przez częste zbliżenia i półcienie. Ze stroną wizualną świetnie współgra muzyka: klimatyczna, nastrojowa, niepokojąca. Warto poświęcić kilka wieczorów i wejść do tego świata.
Kruk. Szepty słychać po zmroku
Reżyseria: Maciej Pieprzyca
Obsada: Michał Żurawski, Cezary Łukaszewicz, Andrzej Zaborski, Jerzy Schejbal, Anna Nehrebecka, Katarzyna Wajda i inni
Canal +
Piotr Słyszyński
Absolwent socjologii i dziennikarstwa. Pasjonat muzyki, szczególnie rockowej i alternatywnej. Zainteresowany głównie polską kulturą.