Ludzka masa

Mamy się bać, ale tego, co przerażać może nas na co dzień - oryginalności, inności, zachowań niestereotypowych.

Głodni chodzą ulicami nocnego miasta. Kapie im ślinka z ust, pijanymi strugami płynie wraz z moczem do kanalizacyjnych studzienek. Odwadniają się, a przecież pół nocy intensywnie się nawadniali. Burczenie słychać przeraźliwe, hałas straszny zakłóca ich wołania. Gdyby tak nie burczało na całą ulicę może ktoś by ich usłyszał. A tak? Krzyczą dalej, ale tylko burczenie słychać. Przecież noc. Skazani są więc na własne utyskiwania. Kebab jakiś by wtranżolili. Chodzą, szukają, z coraz bardziej wywalonym językiem. Znaleźć nie mogą. Kupa, ale nie mięsa. Tylko wegetariańskie pizze albo wegańskie kotlety. Bakłażan, granola, horror.

Budzi się jeden z drugim. Tyłek umorusany błotem pokrywającym trotuar. Przecierają zmęczone oczy i widzą upragniony cel – budkę z kebabem. Wstają, macają, bo może to tylko fatamorgana, co psikusy spragnionym robi. Nie, do drzwi wejściowych prowadzi ich ścieżka z kawałków mieszanego mięsa. Ktoś przed chwilą zamówił i wychodząc pogubił resztki. Oddychają już spokojnie, oczami wyobraźni widzą spływający po brodzie ostry sos i przeklinają wegetarian.

Mięso (Grave) - Garance Marillier, fot. materiały prasowe

Ci nawet w kinie mają przechlapane. Wrzuca im się do wegetariańskich dań mięsne niespodzianki, a ich samych w krwiste historie. Na szczęście bardzo smaczne i aromatyczne. Taki jest film Mięso, który 22 września pojawi się w polskich kinach. Główną bohaterką jest dziewczyna (Garance Marillier) kontynuująca rodzinne tradycje. Familia wygląda na normalną, tylko mięsa normalnie nie spożywa. Justine dołącza do swojej siostry (Ella Rumpf), która studiuje weterynarię i trafia w sam środek akademickiego piekła – do kampusu.

Francuska reżyserka Julia Ducournau mimo krwi i fragmentów, nie tylko ludzkiego, ciała nie karmi nas tandetnym strachem. Nie krzykniemy więc: oczywiście, kiedy zza fotela wyskoczy aktor w upiornej masce. Mamy się bać, ale tego, co przerażać może nas na co dzień – oryginalności, inności, zachowań niestereotypowych. Zbita w jedną kulkę masa ludzkiego mięsa zachowuje się jak grupa zombie, na przykład taka z nocnej ulicy, kiedy wracając chwiejnym krokiem do domu szuka budki z kebabem.

Mięso (Grave)

Reżyseria: Julia Ducournau
Obsada: Garance Marillier, Ella Rumpf, Rabah Nait Oufella i inni
Petit Film

 

Kuba Gralik
Wypielęgnowane literki z rasowego słownika, łączę z umorusanymi zapiskami ze skundlonego notatnika. Taki ze mnie pisarski pies mieszaniec.

Myśli są Ruude

Myśli są Ruude

Jeśli Ty też uważasz, że potrafisz, że powinnaś lub powinieneś, wreszcie - jeśli chcesz, to miejsce jest otwarte na Twoje myśli…

Poniżej jest bezpośrednia linia. Do mnie. Wtedy też, będzie tutaj trochę Ciebie. Ciebie w oderwaniu od Ciebie.

mysli.sa@ruude.net

Komentarze