Cztery proste zasady

Objaśnię Wam ekologiczny dekalog. A właściwie to coś prostszego od dekalogu, bo to tylko cztery punkty. Słyszeliście kiedyś o zasadach 4R? Nie, to zaraz Wam wyjaśnię.

Hej Wy, wszyscy ci, którzy jeszcze za bardzo nie dbacie o środowisko, a chcielibyście zacząć; chcielibyście być bardziej zero-waste, ale nie wiecie jak się za zabrać. Wszyscy, którym porady na eko-blogach i dyskusje na eko-grupach wydają się być zbyt skomplikowane czy nawet hardkorowe. Przybywam Wam z pomocą! Objaśnię Wam ekologiczny dekalog. A właściwie to coś prostszego od dekalogu, bo to tylko cztery punkty. Słyszeliście kiedyś o zasadach 4R? Nie, to zaraz Wam wyjaśnię.

fot. Husnil Khawatim, CC0

fot. Husnil Khawatim, CC0

Po pierwsze (i najważniejsze!): REDUCE, czyli ograniczaj.
Ograniczaj swoje zachcianki, ograniczaj swoje fanaberie, a przede wszystkim ograniczaj konsumpcję.

Nie kupuj w chińskim sklepie głupot, których nie potrzebujesz. Nie kupuj tylko dlatego, że było w promocji. Nie obchodź Black Friday (chyba, że o czymś rzeczywiście marzysz). Pytaj siebie: czy jest mi to naprawdę potrzebne. Ograniczaj spożycie produktów odzwierzęcych: mięsa, mleka, jaj.

Po drugie: REFUSE, czyli odmawiaj.
Odmawiaj jednorazowej słomki, plastikowego kubka, foliowej torebki.

Po trzecie: REUSE/REPAIR, czyli używaj ponownie/naprawiaj.
Kiedy zrobi Ci się dziura w bluzce zaszyj ją, a kiedy zrobi Ci się już mnóstwo dziur, zamiast wyrzucać, zrób z tej bluzki ścierkę.

Po czwarte: RECYCLE, poddawaj recyklingowi.
Jeśli już musisz coś wyrzucić, pamiętaj o zasadach segregacji śmieci.

Tych czterech punktów w kilka minut możesz nauczyć się na pamięć, możesz je zapisać i powiesić na lodówce. Możesz powoli i stopniowo starać się wprowadzać te zasady w życie. Nie zawsze jest łatwo. Ale warto, bo te cztery proste reguły ratują naszą planetę.

Katarzyna Durajska

Katarzyna Durajska

Etnolożka, lokalna aktywista, copywriterka. Wierzy w odwagę, wrażliwość i siostrzeństwo. Kolekcjonuje filiżanki.

Komentarze