Słowa, które powtórnie krzywdzą

Ludzie łączą się w pary, bo chcą być szczęśliwi. I zwykle na początku są, nawet z kimś przemocowym.

Be kind and full of love but have boundaries like a motherfucer. W wolnym tłumaczeniu: Bądź miły i pełen miłości, ale granice stawiaj jak skurwiel. To cytat, który zmienił moje życie.

Nikt nie nauczył mnie stawiania granic, tego muszę ciągle uczyć się sama. Przyzwyczajona byłam czuć się winną, gdy ktoś mnie krzywdził. Wierzyłam, że na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Tak wychowujemy dzieci, tego uczymy się w szkole. To mieszanka, która może doprowadzić do tragedii. I niestety często prowadzi.

Jeśli boisz się bronić swoich granic, łatwo zaplątać się w relacje, z których trudno uciec. Prawdziwą epidemią jest epidemia przemocy. Także przemocy psychicznej, manipulacji, szantażu emocjonalnego, toksycznych relacji. W społeczeństwie, w pracy, w szkole, ale co najgorsze, w rodzinie i miłości. Bo przecież bliscy powinni być źródłem siły.

To nie jest tak, że wstajesz rano, patrzysz w lustro i mówisz sobie: Jaki piękny dzień, dziś zwiążę się z przemocowym partneram. Ludzie łączą się w pary, bo chcą być szczęśliwi. I zwykle na początku są, nawet z kimś przemocowym. A piekło zaczyna się dopiero, gdy oddadzą mu ciało, serce i duszę.

fot. Shttefan, CC0

fot. Shttefan, CC0

Środowisko ma duży wpływ na osobę, która doświadcza przemocy. I tak naprawdę, jako osoby z jej otoczenia, mamy prosty wybór – wspierać ofiarę albo oprawcę. Nie, nie można być Szwajcarią. Historia nauczyła nas, że Szwajcaria pod płaszczykiem neutralności wspierała Hitlera. Kiedy milczysz, gdy komuś dzieje się krzywda, jesteś współodpowiedzialny.

Wstyd i lęk przed samotnością to potężne narzędzie kontroli. Nie karm tych uczuć u siebie i u innych, pomóż się z nich wyzwolić.

Czasem warto przemyśleć, jakie komunikaty, wysyłamy osobom wokół nas. Swoimi słowami możemy motywować innych do walki albo zamykać w klatce. Są różne zdania, które powtarzamy zupełnie bezmyślnie.

Wina jest zawsze po obu stronach. Nie! Na przemoc nie ma żadnego usprawiedliwienia. Winny przemocy jest, ten kto ją stosuje.

On/a jest takim dobrym człowiekiem. To, że ktoś stosuje przemoc nie znaczy, że jest zły do szpiku kości. Może nie potrafi inaczej albo miał złe wzorce. Po drugie nie masz pojęcia, jak ktoś jak ktoś zachowuje się w domu albo w sytuacjach prywatnych. Gdy takie słowa słyszy, ktoś, kto doznał przemocy, szuka winy w sobie.

Nie będę się wtrącać. Gdy komuś dzieje się krzywda, Twoim obowiązkiem jest się wtrącić.

Katarzyna Durajska

Katarzyna Durajska

Etnolożka, lokalna aktywista, copywriterka. Wierzy w odwagę, wrażliwość i siostrzeństwo. Kolekcjonuje filiżanki.

Komentarze