Ściana z jeleniem

Aby upolować jelenia, słonia czy byka wystarczy papier, klej i nożyczki. Taką alternatywę dla łowiectwa wymyślił Holger Hoffmann. Z papieru, możemy samodzielnie stworzyć głowę słonia lub nosorożca, model kota, pingwina czy goryla.

Jeszcze kilkanaście lat temu w wielu domach można było spotkać rogi jelenia, wypchane bażanty lub inne okazy martwych zwierząt. Wraz ze zmieniającymi się modami, wnętrza przechodziły niezliczone metamorfozy, a myśliwskie trofea zniknęły ze ścian. Jednak zamiłowanie do (martwej) przyrody pozostało – od niedawna hitem w mieszkaniach są papierowe modele zwierząt.

Elephant, fot. Papertrophy

Elephant, fot. Papertrophy

Aby upolować jelenia, słonia czy byka wystarczy papier, klej i nożyczki. Taką alternatywę dla łowiectwa wymyślił, tworząc Papertrophy, Holger Hoffmann. Według wzorów jego autorstwa możemy z papieru samodzielnie stworzyć głowę słonia lub nosorożca, model kota, pingwina czy goryla. Oprócz nietuzinkowej dekoracji mieszkania dostajemy także świetny sposób na spędzenie wolnego czasu.

Gorilla Gold, fot. Papertrophy

Gorilla Gold, fot. Papertrophy

Na polskim podwórku działa marka Foldit – oferuje ona modele głowy byka i jelenia. Decydując się na taką ozdobę wnętrza, otrzymujemy formę z wysokiej jakości papieru, klej oraz instrukcję. Po kilku chwilach, z początkowo niepozornych skrawków, wyłania się majestatyczny jeleń lub byk, który w interesujący sposób wzbogaca wystrój mieszkania. Foldit proponuje modele w kilku kolorach m.in. białym złotym, czarnym.

Jeleń, fot. Foldit

Jeleń czerwony, jeleń złoty, fot. Foldit

Papierowe trofea to modny i ciekawy dodatek do mieszkania. Z pewnością zadowoli wszystkich miłośników rękodzieła i sztuki, a także wegetarian i obrońców praw zwierząt.

Ewelina Matug

Ewelina Matug

Menadżer kultury zafascynowana kulturą, wysoką i popularną.

Miłośniczka blogów, seriali, jogi i dobrej kawy.

Komentarze